Jest cenioną od wieków rośliną zielarską zwaną potocznie świętym zielem. Hyzop pochodzi z wybrzeża Morza Śródziemnego, a w Polsce uprawiany jest na plantacjach zielarskich, w ogródkach i na działkach. Jest półkrzewem dorastającym do 60 cm. Jego ciemnoniebieskie kwiaty zakwitają na szczytach łodyg od czerwca do września. Owocem jest wydłużona niełupka. Cała roślina charakteryzuje się specyficznym, intensywnym zapachem. Jego uprawę zapoczątkowali w Polsce benedyktyni i cystersi, sadząc go w ogrodach klasztornych.
Surowcem zielarskim jest ziele hyzopu. Zbiera się je na początku lub w pełni kwitnienia (czerwiec-wrzesień). Zebrany surowiec suszy się w cieniu, w temperaturze do 35°C. Ziele należy przechowywać w szczelnie zamkniętych opakowaniach. Wchodzi w skład mieszanek ziołowych na pobudzenie trawienia. Ułatwiają one przywrócenie prawidłowej pracy jelit, znoszą uczucie bólu i pełności w żołądku, wywołane nadmiernym gromadzeniem gazów. Zawarta w zielu gorycz pobudza wydzielanie soków trawiennych i zwiększa łaknienie, czym ułatwia przyswajanie pokarmów. Z kolei zawarty w zielu olejek eteryczny działa wykrztuśnie. Wzmaga wytwarzanie płynnego śluzu oskrzelowego i pobudza ruchy nabłonka rzęskowego, co z kolei ułatwia odkrztuszanie.
Hyzop znalazł zastosowanie także w kuchni. Świeże i suszone ziele jest wykorzystywane jako przyprawa o ostrym, charakterystycznym smaku i zapachu oraz do aromatyzowania win i likierów. Świeże liście hyzopu lekarskiego po rozdrobnieniu można dodać do twarogu, surówek warzywnych oraz potraw z fasoli. Hyzop doskonale pasuje do pietruszki i selera.
Warto również docenić jego walory ozdobne oraz sadzić jako roślinę miododajną, gdyż jest to roślina przyciągająca pożyteczne pszczoły. Dobrze jest posadzić go w pobliżu kapusty, ponieważ odstrasza bielinka kapustnika, który to jest szkodnikiem lubiącym właśnie to warzywo.